Według popularnego reportera, klub z Old Trafford chce współpracować ze swoim podopiecznym przez kolejne lata. Bramkarz w tej chwili jest drugim najlepiej zarabiającym zawodnikiem w zespole, ustępując jedynie Cristiano Ronaldo.
Choć „Czerwone Diabły” nie potrafią nawiązać walki o najwyższe cele, działacze doceniają postawę 31-latka, który w bieżącej kampanii w dobrym stylu wielokrotnie ratował swój zespół przed utratą jeszcze większej liczby bramek.
– Zarząd chce przedłużyć kontrakt z De Geą. Taki plan zrodził się całkiem niedawno – potwierdził Romano, po czym dodał: – Jeśli ktoś chce zmienić De Geę, wtedy wszystko trzeba zacząć od nowa, może nawet odświeżyć całe Old Trafford. David De Gea to jedyny zawodnik, funkcjonujący na odpowiednim poziomie w tym sezonie.
W związku z tymi doniesieniami pojawiają się jednak podziały w społeczności kibiców, jak i w otoczeniu Erika ten Haga, który przed kolejnym sezonem rozpocznie pracę na Old Trafford. Jak twierdzi Rob Dawson z ESPN, holenderski szkoleniowiec ma spore wątpliwości, czy aby na pewno De Gea pasuje do jego filozofii gry.
Styl gry Ten Haga, pełniącego obecnie funkcję trenera Ajaksu Amsterdam, opiera się na utrzymywaniu kontroli posiadania piłki, co sugeruje, że akcje zespołu często rozpoczynają się od bramkarza.
Z uśrednionej obserwacji fanów angielskiej drużyny wynika, że De Gei brakuje odpowiedniej jakości przy wyprowadzaniu futbolówki. Dlatego niewykluczone, że sprawa ewentualnego przedłużenia umowy z reprezentantem Hiszpanii zejdzie na boczny tor, a klub rozpocznie poszukiwania następcy.
Kontrakt golkipera, grającego w przeszłości w Atlético Madryt, wygasa po zakończeniu następnego sezonu. Dwukrotny zdobywca Pucharu Ligi Europy przebywa w Manchesterze od 11 lat.