Reprezentant Holandii nie jest zadowolony z pełnionej funkcji w szeregach „Czerwonych Diabłów” i chciałby jeszcze zimą opuścić angielski zespołu na rzecz zasilenia takiego klubu, w którym miałby zdecydowanie większą szansę do regularnego pojawiania się na boisku. W tym kontekście najmocniej ostatnio o względy środkowego pomocnika zabiegało Crystal Palace.
Ekipa z Old Trafford odnosiła się początkowo negatywnie do możliwości wypożyczenia 24-latka, ale w minionych dniach zmieniła nastawienie i otworzyła się na tymczasowe rozstanie z Donnym van de Beekiem, ale pod warunkiem, że pozyskująca go drużyna nie będzie posiadała prawa do pierwokupu i weźmie na siebie konieczność opłacania całego wynagrodzenia wychowanka Ajaksu Amsterdam.
Przedstawiciele „Orłów” woleliby uniknąć przymusu realizacji tej ostatniej opcji i dlatego prowadzą rozmowy z Manchesterem United na temat ustalenia bardziej korzystnych dla nich warunków wypożyczenia zawodnika.
Zespół z Londynu musi się jednak śpieszyć z ich domknięciem, ponieważ może stracić szansę pozyskania Holendra na rzecz Evertonu.
Fabrizio Romano przekonuje, że drużyna z niebieskiej części Liverpoolu w obliczu prawdopodobnego trafienia w ręce Franka Lamparda i wyrażenia przez niego zgody na wzmocnienie środka pola osobą van de Beeka przystąpiła do wyścigu o względy 24-latka.
Pomocnik wystąpił w 14 meczach Manchesteru United w tym sezonie i zdobył w nich jedną bramkę.