„Czerwone Diabły” już teraz posiadają bardzo szeroki skład, ale wobec gry na dwóch frontach i dojścia niebawem jeszcze jednego turnieju w postaci Pucharu Anglii, klub w styczniu może wkroczyć na rynek transferowy.
Jak podaje TheAthletic.com, pożądany byłby wszechstronny, a zarazem utalentowany piłkarz. Kims taki bez wątpienia jest Tyler Adams.
Amerykanin ma 22 lata, radzi sobie na pozycji defensywnego pomocnika, wahadłowego oraz klasycznego prawego obrońcy. Mimo że nie zawsze występuje w podstawowym składzie RB Lipsk, wydaje się, że jego rozwój przebiega prawidłowo.
To skłoniło Ralfa Rangnicka oraz Chrisa Armasa do rozważań na temat kandydatury 22-krotnego reprezentanta Stanów Zjednoczonych w kontekście wzmocnienia drużyny z Old Trafford. Asystent Niemca zna zawodnika jeszcze z czasów wspólnej pracy w New York Red Bulls i zarekomendował sprowadzenie go do Anglii.
Adams to już drugi po Amadou Haidarze gracz „Byków”, który trafił na radary Manchesteru United. Jego dotychczasowy bilans w koszulce niemieckiej ekipy to 86 spotkań, dwa gole oraz trzy ostatnie podania.