Po kilku latach nieustanny spekulacji, „Czerwone Diabły” są o krok od dopięcia swego i sfinalizowania transferu francuskiego obrońcy związanego od 2011 roku z „Królewskimi”. Wcześniej udało się zrealizować długo wyczekiwaną operacji z udziałem angielskiego skrzydłowego, który rozwinął się bardzo mocno w barwach Borussii Dortmund. Mając to na uwadze, nie mogą dziwić słowa menedżera wicemistrza Premier League o ogromnym zadowoleniu z poczynań klubowych władz.
– To jasne, że jestem szczęśliwy. Udało nam się osiągnąć porozumienie z Realem Madryt. Raphaël to sprawdzony zwycięzca i zawodnik, którego obserwowaliśmy od dawna. Wiem, że sir Alex Ferguson był bliski jego sprowadzenie, ale ostatecznie udało się nam jego pozyskać na innym etapie kariery. On udowodnił, jak dobrym jest człowiekiem. Wygrał wszystko, co było do wygrania. To wielki profesjonalista – wyznał Ole Gunnar Solskjær.
– Jestem zadowolony z obu transferów. Klub pokazał swoją ambicję, pozyskując jednego z najbardziej ekscytujących młodych ofensywnych piłkarzy na światowym poziomie, a także jednego z najbardziej uznanych środkowych obrońców, który jest także jednym z najbardziej utytułowanych graczy na swojej pozycji. Zarówno z Jadonem, jak i Rafą w składzie, Manchester United może prezentować się inaczej – zaznaczył.
– Przyjście Varane’a? Już nie mogę się tego doczekać i mam nadzieję, że uda się wszystko zrealizować jak najszybciej. Trudno określić dokładny termin, bo po Brexicie należy wziąć pod uwagę wizę i kwarantannę – uzupełnił.
Sancho został kupiony za 85 milionów euro podstawy i dodatkowe 10 milionów w formie bonusów. Za Varane’a trzeba będzie zapłacić około 50 milionów euro.