Manchester United: To już koniec. De Gea opuści klub, wytypowany następca

fot. sbonsi / Shutterstock.com
Rafał Bajer
Źródło: AS

Wszystko wskazuje na to, że od przyszłego sezonu nie zobaczymy już Davida De Gei w kadrze Manchesteru United.

Przygoda Hiszpana na Old Trafford dobiega końca. Tak przynajmniej wynika z najnowszych doniesień „AS-a”, który niejako potwierdza nieśmiałe spekulacje mediów sprzed kilku tygodni. De Gea nie prezentował ostatnimi czasy najwyższej formy, a jego miejsce między słupkami coraz częściej zajmował Dean Henderson. Teraz menedżer Ole Gunnar Solskjær chce odważniej postawić na zmiany.

Norweg uznał, że problemy z obsadą bramki przyczyniły się do tego, iż występy „Czerwonych Diabłów” trudno było wystarczająco docenić. Przyszedł czas na zmiany, a szkoleniowiec wytypował już następcę. Tego nie szukał jednak daleko, bowiem od przyszłej kampanii zamierza częściej wystawiać wspomnianego Hendersona, wychowanka Manchesteru United.

24-latek zdobywał doświadczenie na wypożyczeniach, a szczególną uwagę zwrócił na siebie w Sheffield United. Dzięki dobrej grze wywalczył sobie nawet miejsce w reprezentacji Anglii, a to ma być dopiero prognostyk jego kariery.

Oczywiście nie oznacza to, że wybór Hendersona zwalnia działaczy z poszukiwania wzmocnień na rynku. „Czerwone Diabły” chciałyby sprowadzić na Old Trafford Sama Johnstone'a, golkiper West Bromwich Albion nie jest jednak w pełni przekonany do takiego ruchu, obawiając się, że zostanie zdegradowany do roli wyłącznie rezerwowego.

Solskjær ma jednak „plan B”. Jest nim Tom Heaton z Aston Villi. Co prawda ma on już 35 wiosen na karku, a w ekipie „Lwów” notorycznie przesiaduje na ławce, paradoksalnie działa to jednak na jego korzyść. Menedżer poszukuje kogoś, kto nie narzekałby w związku z rzadszymi występami, a kimś takim mógłby być właśnie Heaton, który rzekoma jest całkiem zainteresowany wzięciem udziału w takim projekcie na koniec swojej kariery.

Co dalej z samym De Geą? Najprawdopodobniej zostanie sprzedany, na ten moment jednak kluby nie wyrażały konkretnego zainteresowania. Jaśniejsza deklaracja Manchesteru United może bardziej ożywić niektóre drużyny, ponieważ tego lata również możemy spodziewać się roszad na pozycjach bramkarzy.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery „Duży błąd sędziów”. Chodzi o akcję bramkową Wisły Kraków w finale Pucharu Polski Wisła Kraków chciała bardziej. Puchar Polski dla „Białej Gwiazdy” [WIDEO] Piłkarski kryminał w wykonaniu zawodnika Pogoni Szczecin. To będzie mu długo wypominane [WIDEO] „Kibicowskie zdjęcie roku”. Wyjątkowy obrazek przy okazji finału Pucharu Polski [FOTO] Rafał Gikiewicz zachwycony piłkarzem Wisły Kraków. „Gra Lobotkę” Sandro Tonali usłyszał wyrok za obstawianie spotkań w Anglii [OFICJALNIE] Efektowna oprawa kibiców Wisły Kraków w finale Pucharu Polski [FOTO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy