W niedzielę Legia Warszawa zremisowała z Lechem Poznań 2:2, a klasyk Ekstraklasy z trybun obserwował Marc Gual. Jak pisze Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl, hiszpański napastnik śledził poczynania obu zespołów, siedząc obok Magdaleny Woźnickiej, która jest koordynatorem działu skautingu i administracji sportowej w klubie ze stolicy naszego kraju.
To tylko pokazuje, że 27-latek jest bardzo blisko Legii. Dziennikarz dodaje, iż jego hitowy transfer wewnątrz polskiej ligi nie jest w Białymstoku żadną tajemnicą, bo piłkarz pochwalił się podpisaniem kontraktu z nowym klubem kolegom z zespołu Jagiellonii.
Wygląda więc na to, że sprawa jest w pełni przesądzona i pozostaje tylko pytanie, kiedy zostanie on ogłoszony. Można przypuszczać, iż dojdzie do tego już po finiszu rozgrywek.
Gual trafił do „Jagi” w marcu 2022 roku na zasadzie wypożyczenia z SK Dnipro-1, ale potem rozwiązał umowę z ukraińskim zespołem. W tym sezonie pojawiał się na boiskach Ekstraklasy 25 razy. Dziesięciokrotnie trafiał do siatki, a przy kolejnych czterech golach asystował.