MARCINIAK: Dlatego podyktowałem karnego dla Legii

fot. Transfery.info
Wojtek Smoch
Źródło: Liga+Extra

Sędzia Szymon Marciniak odniósł się do decyzji podjętej w czasie niedzielnego spotkania o podyktowaniu rzutu karnego dla Legii Warszawa podczas meczu z Lechem Poznań.

W niedzielnym starciu na szczycie tabeli polskiej Ekstraklasy Legia Warszawa podejmowała na własnym boisku Lecha Poznań. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2-1 dla gospodarzy, jednakże ostatnie trafienie wywołało ogromne kontrowersje.

W 86. minucie najlepszy polski arbiter, Szymon Marciniak, podyktował rzut karny dla mistrzów Polski po zagraniu ręką Wołodymyra Kostewycza. Piłkarze z Poznania od razu zaczęli protestować, twierdząc, że zagranie ręką było nieumyślne i nie miało wpływu na akcję. Marciniak obejrzał zaistniałą sytuację za pomocą VAR-u i podtrzymał decyzję o „jedenastce” dla Legii. Michał Kucharczyk skutecznie ją wykorzystał, dzięki czemu gospodarze odnieśli ważne zwycięstwo.

Sędzia postanowił wyjaśnić okoliczności przyznania rzutu karnego na łamach programu „Liga+Extra”: - Nie mówimy tu o fakcie, czy ręka była naturalnie ułożona, czy nie. Fakt jest taki, że ręka była uniesiona ponad głowę i dlatego podyktowałem rzut karny. Nie chodziło o interpretację jej użycia, tylko o to, że była ponad głową i dotknęła piłki.

- Ręka to słowo klucz. Nie czuję się szczęśliwy, że musiałem w tak ważnym spotkaniu podjąć trudną decyzję za pomocą VAR-u - dodał Szymon Marciniak.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Ángel Di María zmieni klub, ale zostanie w Europie?! OFICJALNIE: Szymon Marciniak poprowadzi hit Ligi Mistrzów Dwóch zawodników wraca do FC Barcelony 45 milionów euro?! Real Madryt dopina drugi letni transfer Trener łączony z Lechem Poznań potwierdza: Mam opcje na przyszły sezon Transfery - Relacja na żywo [06/05/2024] Erik ten Hag otwarty na głośny powrót. Zwolnienie z Manchesteru United mu niestraszne

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy