Mecz reprezentacji Polski U-21 pod lupą UEFA. Był ustawiony?!

fot. TVP Sport
Mateusz Michałek
Źródło: Mateusz Miga [Sport.tvp.pl]

UEFA przygląda się listopadowemu spotkaniu reprezentacji Polski do lat 21 z Turcją (3:2) - informuje Mateusz Miga na łamach Sport.tvp.pl.

Reprezentacja Polski do lat 21 rozegrała w listopadzie dwa mecze towarzyskie w Chorwacji. W pierwszym uległa gospodarzom 1:3. W drugim pokonała Turcję 3:2. To właśnie to drugie starcie znalazło się pod lupą UEFA, która bada, czy nie zostało ono ustawione.

Biało-czerwoni szybko objęli prowadzenie w tym spotkaniu za sprawą trafienia Filipa Szymczaka z siódmej minuty. Do podejrzanych ruchów na azjatyckim rynku bukmacherskim doszło w sprawie wyniku właśnie pierwszej połowy. Jak podaje Mateusz Miga, w grze pojawiło się 76 tysięcy euro na to, że do przerwy padną dwie bramki. Wszystkie inne kursy dotyczące meczu cieszyły się zdecydowanie mniejszym zainteresowaniem.

W końcówce pierwszej połowy sędzia Matej Bezelj podyktował rzut karny dla polskiego zespołu. Jedenastki nie wykorzystał Szymczak, ale arbiter nakazał jej powtórzenie, mimo że turecki bramkarz do końca pozostawał na linii. Napastnik Lecha Poznań nie pokonał go również przy drugiej próbie, lecz... sędzia znowu zdecydował o powtórzeniu strzału. Za trzecim razem do siatki trafił Bartłomiej Kłudka. Ten, kto obstawiał dwa gole do przerwy, mógł cieszyć się z wygranej.

UEFA wszczęła dochodzenie w sprawie tego spotkania, włączając w nie chorwacką federację piłkarską, która odpowiadała za wyznaczenie sędziów. Chociaż polska drużyna zyskała na decyzjach arbitra głównego, traktowana jest jako strona poszkodowana. Głównym podejrzanym jest właśnie sędzia.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy