Mimo zmiany menedżera w Chelsea, Hiszpan wciąż może mieć problemy z wywalczeniem miejsca w składzie. Maurizio Sarri planuje sprowadzić Gonzalo Higuaína, a taka konkurencja z pewnością nie będzie na rękę zawodnikowi, który miałby być nadal nominalnym środkowym napastnikiem. Morata uznał, że najlepiej będzie zmienić klub, a jego priorytetowym celem jest Milan.
Alfredo Pedullà informuje, że piłkarz bardzo dobrze pamięta dwa udane lata spędzone w ekipie Juventusu, dlatego też jest zdeterminowany, by następnym przystankiem w jego karierze były Włochy. Milan interesował się 25-latkiem już w zeszłym roku, ale wtedy gracz zdecydował się na przeprowadzkę do Chelsea, ponieważ miał odczuwać duże przywiązanie do turyńczyków.
W tym roku „Juve” również interesowało się jego usługami, lecz sprowadzenie Cristiano Ronaldo wyklucza możliwość sięgnięcia po Moratę, a to z kolei otwiera drzwi na jego transfer do Milanu. Zanim jednak „Rossoneri” przejdą do konkretów, rozwiązane muszą zostać pewne sprawy formalne.
Klub został wykluczony z Ligi Europy za złamanie przepisów Finansowego Fair Play. Władzę nad Milanem przejęło jednak Elliott Management, które stało się właścicielem ekipy z San Siro po tym jak Yonghong Li nie wykazywał możliwości dalszego spłacania pożyczki. Mediolańczycy walczą teraz o zmianę decyzji i powrót do europejskich rozgrywek. Decyzja Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu zapadnie dzisiaj.
Morata zadeklarował, że nie będzie miał problemu z tym, by grać w Europa League. Na ten moment zależy mu na powrocie do Włoch, gdzie mógłby wrócić do dawnej formy.