Pięciokrotny triumfator plebiscytu na najlepszego gracza roku FIFA udzielił wywiadu w programie telewizyjnym „La Cornisa” w którym opowiada m.in. o występach na Mistrzostwach Świata:
- Wiele razy płakałem z powodu przegranych finałów, ponieważ miałem świadomość, że nie jestem w stanie spełnić swoich marzeń o triumfach z reprezentacją. Trzy porażki w finałach to naprawdę ciężkie ciosy i wiedza o tym nie pomaga nam w kolejnych tego typu imprezach.
- Czuję, że jeśli nie zdobędziemy w tym roku Pucharu Świata, nie będziemy mieli już ku temu kolejnej okazji. Marzę o triumfie w Rosji, bardzo chciałbym stanąć na podium z pucharem w rękach. Jest to marzenie, które siedzi w mojej głowie od początku przygody z reprezentacją i z każdymi mistrzostwami przybiera na sile.
- Chcę powiedzieć wszystkim kibicom Argentyny, że wierzę w to, iż zbliżające się Mistrzostwa Świata w Rosji będą dla nas wielkie i możemy powtórzyć wyczyn sprzed czterech lat, ale z lepszym skutkiem. Udział w finale to naprawdę niesamowite przeżycie, lecz porażka w nim jest bardzo bolesna.
Messi, mówiąc o ostatniej szansie na triumf w mundialu, miał na myśli wiek poszczególnych zawodników. Sam skończy w tym roku 31 lat, a zawodnicy tacy jak Sergio Agüero, Javier Mascherano, Gonzalo Higuaín, Ángel Di María czy Nicolás Otamendi zbliżają się do 30-tki lub są jeszcze starsi.
Reprezentacja Argentyny podczas ostatnich Mistrzostw Świata w Brazylii poniosła w finale porażkę 0-1 z Niemcami. Gorycz przegranej Messi i spółki poczuli także w latach 2015 i 2016, kiedy zostali pokonani w finałach Copa América.