Gwiazdor „Dumy Katalonii” rozpoczął ostatnią potyczkę w LaLidze przeciwko Athlieticowi (1:1) na ławce rezerwowych.
W drugiej części spotkania musiał się jednak pojawić na boisku, aby pomóc Barcelonie odrobić straty i spróbować przechylić szalę zwycięstwa na korzyść swojego zespołu.
Reprezentant Argentyny zdołał tylko lub aż zaliczyć asystę przy trafieniu Munira, które pozwoliło aktualnemu mistrzowi Hiszpanii sięgnąć po jeden punkt.
Tym samym „Duma Katalonii” już od trzech spotkań ligowych nie jest w stanie odnieść zwycięstwa. Leo Messi uważa, że jedną z głównych przyczyn tego stanu rzeczy jest słabsza postawa drużyny w obronie.
- Nie spodziewaliśmy się kłopotów w ostatnich meczach, ale dziś stworzyliśmy sobie kilka szans na wygraną. Nie zdołaliśmy jednak zwyciężyć. Musimy poprawić grę w defensywie. Nie może być tak, że w każdym spotkaniu tracimy bramki. Trzeba wzmocnić tę formację, bo to bardzo ważna sprawa - stwierdził Argentyńczyk, który wraz z Barceloną już w środę zmierzy się z Tottenhamem w 2. kolejce fazy grupowej w Lidze Mistrzów.