Milan interesował się serbskim napastnikiem już wcześniej. Latem nie doszło do transferu, na co wpłynęły ostateczne decyzje każdej ze stron. Teraz sytuacja uległa zmianie. Negocjacje, które rozpocznie reprezentujący interesy piłkarza Ramadani nie będą łatwe, ale kilka czynników wskazuje na to, że Jović w dalszej części sezonu będzie grał w Milanie. Chodzi o wypożyczenie.
„Rossoneri” usilnie szukają atakującego, który będzie rywalem do gry lub zastępcą Zlatana Ibrahimovicia w zależności od sytuacji. Obecnie Szwed jest kontuzjowany i nawet jeśli wróci do pełni sił, Milan chce zabezpieczyć się przed jego potencjalnymi kolejnymi urazami. Mediolańczycy brali pod uwagę kilka opcji. Jović ma jednak idealnie wpasowywać się w profil zawodnika, jakiego poszukują.
Real jest skłonny puścić go do innego zespołu, ale pod pewnymi warunkami, zachowując pełną kontrolę nad jego przyszłością. Madrytczycy preferują wypożyczenie bez opcji wykupu, a Milan jest jednym z niewielu klubów, który ma być gotów się na to zgodzić.
22-letni Jović, który aktualnie też leczy kontuzję, zanotował w tym sezonie pięć występów. Nie zdobył ani jednej bramki.