„Rossoneri” realizują ambitny plan zakładający powrót na szczyt i już prężnie działają na rynku transferowym. Kontrakt podpisał już Mateo Musacchio, a na testach medycznych w Mediolanie zjawił się Franck Kessié. Teraz klub z San Siro zamierza skupić się na wzmocnieniu ataku i zależy mu na sprowadzeniu gwiazdy, która mogłaby poprowadzić drużynę do zwycięstw.
Kimś takim miałby być Álvaro Morata. „La Gazzetta dello Sport” informuje, że Milan zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami przygotowuje ofertę, która ma wynieść 60 milionów euro i wkrótce zostanie przedstawiona władzom Realu. Sam zawodnik miałby zarabiać w Mediolanie osiem milionów euro rocznie. Hiszpan jest gotów przystać na takie warunki.
24-latek dobrze pamięta swój pobyt we Włoszech, gdzie w barwach Juventusu sięgnął między innymi po dwa mistrzostwa Włoch. Piłkarz chce mieć szansę na bardziej regularne występy niż ma to miejsce w Madrycie i wierzy, że otrzyma ją właśnie po powrocie do Serie A.
Jakby tego jednak było mało, Milan już teraz planuje sprowadzić odpowiedniego snajpera, który mógłby stworzyć z Moratą bramkostrzelny duet. „Rossoneri” kontaktowali się już z występującym w Valencii Simone Zazą. Wybór jest nieprzypadkowy, ponieważ Zaza i Morata dobrze znają się ze wspólnych występów w Turynie, gdzie nawiązała się między nimi przyjaźń.