Pomocnik reprezentacji Niemiec zagrał pełne 90 minut w pierwszym meczu reprezentacji na Euro 2016, asystując przy drugiej bramce. Pomimo swojej kluczowej roli w uzyskaniu trzech punktów dla Niemiec, na 27-latka spadła fala krytyki za jego ogólną postawę w Lille.
- Mam gdzieś to, co mówią lub piszą o mnie ludzie, niezależnie, czy jest to pozytywne czy negatywne. Jeśli chodzi o mnie to liczy się tylko to, co mówi trener. Cieszę się jego zaufaniem, zagrałem dobrze i zanotowałem asystę. To daje mi i całemu zespołowi pewność siebie - powiedział Ozil.