Galaxy postanowiło zweryfikować swoją politykę płacową - wzmocnić skład, jednocześnie redukując wydatki. Tym samym na powyższy tercet rocznie wyłoży zaledwie 1,3 miliona dolarów amerykańskich, czyli tylko o sto tysięcy więcej od tego, ile inkasował w poprzednim sezonie sam jeden Omar Gonzalez, który odszedł do meksykańskiej Pachuki.
35-letni Cole, 32-letni Van Damme i 31-letni De Jong nie zostali pozyskani jako "designated players" (na gwiazdę można przeznaczyć specjalne środki finansowe w budżecie), w związku z tym ich roczne pensje to kolejno: 300, 500, 500 tysięcy dolarów.
Jedynie De Jong może liczyć na znaczącą podwyżkę, bowiem w jego umowie znajduje się opcja przedłużenia umowy jako "designated player" po odejściu Stevena Gerrarda po zakończeniu sezonu.
W dodatku Galaxy wszystkich trzech zawodników, czyli angielskiego lewego obrońcę, belgijskiego stopera, holenderskiego defensywnego pomocnika, pozyskało na zasadzie wolnego transferu.