29-latek zagrał w określonej w jego kontrakcie liczbie spotkań w obecnych rozgrywkach. Dotąd obrońca pojawił się już w 28 meczach Ekstraklasy. Tym samym jego umowa została przedłużona automatycznie do 30 czerwca 2017 roku.
"Górale" będą mogły teraz zarobić na swoim nadzwyczaj skutecznym defensorze. Mójta ma już bowiem siedem goli na swoim koncie, warto jednak dodać, że duża ich część padła po rzutach karnych.
Podbeskidzie wciąż nie może być pewne utrzymania w Ekstraklasie. Niemal jasne jest natomiast, że były zawodnik m.in. GKS-u Bełchatów będzie chciał kontynuować swoją karierę w najwyższej klasie rozgrywkowej. Niedawno w wywiadzie powiedział, że jego marzeniem byłaby gra dla Lecha Poznań.
Pochodzący z Jeleniej Góry piłkarz do Bielska trafił latem zeszłego roku. W przeszłości grał w m.in. Miedzi Legnica czy Odrze Wodzisław Śląski. Ma również za sobą epizod zagraniczny. W sezonie 2010/2011 występował w FK Viktoria Žižkov.