Na początku obecnego tygodnia „Sport” poinformował o wielkich planach Anglików względem Brazylijczyka (WIĘCEJ). Według doniesień katalońskiego dziennika, „Czerwone Diabły” rozpoczęły przygotowywania rekordowej oferty opiewającej na kwotę 200 milionów euro. Podano także argumenty, dlaczego gwiazdor „Blaugrany” miałby zgodzić się na zmianę otoczenia. Jednym z nich były rzekome regularne umowy Portugalczyka z 25-latkiem.
W rozmowie z „ESPN”, menadżer klubu z Old Trafford odniósł się do medialnych doniesień i oznajmił, że nie należy je wierzyć. Przyznał co prawda, że wysoko ocenia umiejętności Neymara, ale nie wierzy, by sprowadzone go do Manchesteru było możliwe.
- To nic nieznaczące spekulacje. W rozmowach z innymi klubami zawsze kieruje się obiektywizmem i pragmatyzmem. Szczególnie, gdy pytam o dostępność ich zawodników. Wyobrażcie sobie, że kontaktuję się z Barceloną i proszę o Neymara. To absurd.
- Klub o takiej renomie nie może sobie pozwolić na odejście takiego zawodnika. Co prawda Messi dopiero zbliża się do 30-tki i ma jeszcze kilka lat gry przed sobą, to nie mam wątpliwości, że Brazylijczyk godnie go zastąpi. Myślę zatem, że ściągnięcie Neymara jest niemożliwe.