Mourinho obwinia chłopców od podawania piłek. Po raz kolejny!

fot. Transfery.info
Krzysztof Klebanowski
Źródło: The Guardian

Menedżer Chelsea José Mourinho tłumaczył przyczyny porażki jego drużyny z Newcastle (1:2), mówiąc, że część winy ponoszą chłopcy od podawania piłek.

Portugalczyk początkowo twierdził, że nie ma żadnych skarg odnośnie porażki jego podopiecznych, jednak ostatecznie przyznał, iż gospodarze celowo marnowali czas przez zamierzone działania. – Chcieliśmy grać w piłkę nożną, ale nie było to możliwe ze względu na kilka rzeczy. Myślałem, że w futbolu na najwyższym poziomie nie ma już takich zachowań, ale okazuje się, że niestety nadal są. Piłki znikały, tworzyło się zamieszanie, a chłopcy od podawania futbolówek uciekali. Ale nie mam żadnych skarg – uzasadniał.
 
To niepierwsze spięcie Mourinho z osobami odpowiedzialnymi za te kwestie. W marcu tego roku Portugalczyk groził palcem chłopcu, który opóźniał podanie piłki zawodnikowi Chelsea, a na pomeczowej konferencji podawał tę sytuację jako jedną z przyczyn porażki z Crystal Palace.
 
- Nie jesteśmy niezwyciężeni. Mieliśmy pecha, bo najlepsza drużyna przegrała. Zespół, który starał się wygrać, ostatecznie przegrał. To szczęśliwy dzień dla Newcastle, ale taki jest futbol. Gratulacje dla gospodarzy – dodał.
 
„The Special One” tym razem nie obwiniał sędziego za porażkę jego klubu. – Byłbym bardzo rozczarowany, jeśli pierwsza porażka przydarzyłaby się nam z powodu dużego błędu sędziego. Arbiter był bardzo dobry, a moi zawodnicy próbowali wszystkiego, aby wygrać. Mieliśmy pecha, ale pewnego dnia szczęście do nas wróci – przyznał.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Thiago Silva porozumiał się z nowym klubem. Szykowane gorące powitanie Pep Guardiola chce go zatrzymać. „Wszystko jednak zależy od niego” Transfery - Relacja na żywo [04/05/2024] Gennaro Gattuso spróbuje szczęścia poza Europą?! Oferta na stole Skrzydłowy z LaLigi idealnym kandydatem na letnie wzmocnienie FC Barcelony. Na liście Xaviego także piłkarz z Bundesligi Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy