30-letni bramkarz trafił do Atlético Madryt w lipcu tego roku z Getafe i od tamtej pory pozostaje pierwszym golkiperem „Rojiblancos”, wygrywając rywalizację z Janem Oblakiem. Swoimi udanymi występami Moyá zwrócił uwagę kilku europejskich klubów, ale to „Nerazzurri” wydają się na tę chwilę najbardziej konkretni w kwestii potencjalnego transferu. Mówi się, że zamierzają zaoferować za niego około 10 milionów euro.
Inter negocjuje równocześnie z Samirem Handanoviciem, ich obecnym pierwszym bramkarzem, przedłużenie umowy, która wygasa wraz z końcem czerwca 2016 roku.
Sprowadzenie Hiszpana może być o tyle trudne, że wpasował się on świetnie do szybkiego stylu gry preferowanego przez Atlético. Trener Diego Simeone na razie widzi w nim pewny punkt drużyny. Jego zmiennik, Jan Oblak, wydaje się bliższy odejścia z Estadio Vicente Calderón - w jego przypadku brane pod uwagę jest wypożyczenie w styczniu.