Pomimo sprowadzenia przed rozpoczęciem rozgrywek kilku wartościowych zawodników, jak Calum Chambers, czy Alfie Mawson linia defensywna stołecznego klubu pozostawia wiele do życzenia.
Wystarczy spojrzeć w statystyki, które mówią jasno, że podopieczni Slaviša Jokanović dysponują najgorszą obroną w lidze. W ośmiu dotychczas rozegranych meczach stracili aż 21 goli.
Władze klubu nie zamierzają siedzieć z założonymi rękami i czekać na obrót spraw, dlatego rozpoczęli poszukiwania zawodnika, który mógłby załatać lukę w defensywie Fulham. W kręgu ich zainteresowań znalazł się Mateo Musacchio. Obrońca już w lecie znajdował się pod bacznym okiem skautów londyńskiego klubu. Do transferu jednak ostatecznie nie doszło.
Teraz z kolei nie wiadomo, czy on sam nadal jest chętny na przeprowadzkę do Anglii. W tym sezonie 28-latek wrócił bowiem do łask Gennaro Gattuso i może liczyć na regularne występy, co ostatecznie ma prawo zaważyć na jego pozostanie we Włoszech.
Argentyńczyk rozegrał w tym sezonie siedem ligowych spotkań. Kontrakt wiąże go z obecnym pracodawcą do 30 czerwca 2021 roku.