Reprezentant Urugwaju jest od dłuższego czasu łączony z opuszczeniem szeregów „Rossoblu” na rzecz kontynuowania swojej przygody z futbolem w szeregach Interu Mediolan.
25-letni zawodnik zdążył wyrazić otwartość na możliwość dołączenia do mistrza Włoch, ale to na razie nie wystarczyło do tego, aby oba kluby w znaczącym stopniu przybliżyły się do osiągnięcia porozumienia.
Z zaistniałej sytuacji nie jest zadowolony Nahitan Nández, którego między innymi z tego powodu zabrakło w kadrze na towarzyski pojedynek z Mallorcą, co niezbyt dobrze przyjęli fani Cagliari Calcio.
Boczny pomocnik postanowił na to zareagować i na koncie na Instagramie opublikował stosowny list, w którym wyjaśnia swoje obecne położenie.
„W ciągu ostatnich dni wiele powiedziano o mojej sytuacji w klubie. Doskonale wiem, co się wydarzyło, więc od razu poinformowałem kolegów z zespołu o wszystkim, żeby jako pierwsi zrozumieli moje stanowisko.
Wszyscy wiecie, jaki mam szacunek i czego pragnę dla tego koszulki oraz miasta. Przyjęliście mnie w najlepszy możliwy sposób od mojego pierwszego dnia i nigdy nie przestaliście mnie wspierać. Zawsze będę Wam za to wdzięczny.
Z tego powodu piszę te słowa, aby przeprosić wszystkich fanów Cagliari, jeśli poczuli się przeze mnie urażeni. Ostatnie kilka godzin było dla mnie bardzo trudne i dlatego moim jedynym zamiarem jest przeprosić Was, ponieważ podjąłem decyzję, która mogła Was zranić. Dano mi słowo i pragnę, aby obietnica została dotrzymana, tak jak ja robiłem to zawsze na boisku i poza nim. Kontrowersje nie są nikomu potrzebne, podobnie jak uprawianie tych medialnych gier.
Moją intencją nigdy nie było okazanie Wam braku szacunku, fanom. Wiecie, ile pasji i dumy wkładałem w obronę tej koszulki w każdym momencie, nawet w obliczu problemów rodzinnych.
To był bardzo trudny rok, z wieloma osobistymi problemami, a jedyną rzeczą, na której mi teraz zależy, jest bycie szczerym w stosunku do kolegów z drużyny i fanów, którzy zawsze okazywali mi swoje uczucia” - napisał Urugwajczyk.
Dotychczas Inter Mediolan starał się wypożyczyć 25-latka za sumę oscylującą w granicach 3-5 milionów euro z zawartym przymusem wykupu po spełnieniu określonych warunków. Cagliari Calcio nie chce jednak zaakceptować tej propozycji i liczy na definitywne rozstanie z pomocnikiem już teraz.
Nández trafił do ekipy z Sardynii z Boca Juniors w sierpniu 2019 roku za 17 milionów euro. Od tego czasu wystąpił w 72 meczach włoskiej drużyny, w których strzelił cztery gole oraz zanotował siedem asyst.