Irlandczyk dotychczas reprezentował barwy młodzieżowych drużyn „Wisienek”. Nie jest jednak to jego pierwszy kontakt z pierwszym zespołem. Wcześniej znajdował się na ławce w pięciu meczach pucharowych.
Debiut 19-latka oznaczał, że na ławce usiadł Artur Boruc. Jakiś czas temu Polak wywalczył sobie miejsce kosztem Asmira Begovicia, ale Eddie Howe postanowił dokonać kolejnej zmiany, która zapewne niezbyt ucieszyła 39-letniego bramkarza.
Swoim występem przeciwko Tottenhamowi Mark Travers zapisał się na kartach historii Premier League. Został najmłodszym golkiperem, który stanął między słupkami angielskiej ekstraklasy, od czasów Joe'a Harta (14 października 2006 roku). Wówczas 19-latek, później 75-krotny reprezentant Anglii, zachował czyste konto w starciu z Sheffield United.
Travers swoją szansę wykorzystał. Jego zespół wygrał 1-0 z ukaranym dwoma czerwonymi kartkami Tottenhamem, a on sam pokazał się z jak najlepszej strony.
Nie do pobicia na ten moment wydaje się jednak absolutny rekord Premier League na pozycji bramkarza. Najmłodszy był bowiem Neil Finn, który w 1996 roku wszedł pomiędzy słupki West Ham United jako 17-latek. Jego historia jest tym ciekawsza, że na tym jednym występie... w zasadzie zakończyła się jego przygoda z poważną piłką.