Inwestor z Kataru był w ubiegłych miesiącach poważnie zainteresowany wykupieniem Manchesteru United z rąk rodziny Glazerów. Ta początkowo podchodziła z optymizmem do rozmów z nim, ale w finalnym rozrachunku odrzuciła rekordową ofertę przekraczającą siedem miliardów dolarów.
W efekcie szejk stracił cierpliwość do Amerykanów i wycofał się z wyścigu o przejęcie kontroli nad utytułowanym klubem. Jednocześnie nie porzucił on pomysłu zainwestowania środków w angielski futbol.
Świadczą o tym informacje przekazane przez „The Times” o możliwości włączenia się przez niego do walki o nabycie części udziałów w West Hamie United.
Dziesięć procent z nich, należących do zmarłego współwłaściciela Davida Golda, wystawiła na sprzedaż jego córka Vanessa Gold.
- Rozważam sprzedaż części naszych udziałów odpowiedniemu partnerowi. Rozmawiałam o tym, z każdym z trzech pozostałych głównych akcjonariuszy West Ham United - Davidem Sullivanem, Danielem Kretinskym i Trippem Smithem, którzy bardzo mnie wspierają - powiedziała.
- Każda transakcja zakupu niektórych naszych akcji będzie w mojej pamięci przede wszystkim dziedzictwem mojego ojca, który traktował priorytetowo swój ukochany West Hamu United. Wyznaczyłam firmę Rothschild & Co, aby doradzała mi we wszelkich dyskusjach i będzie informować pozostałych akcjonariuszy, klub i naszych kibiców o wszelkich znaczących wydarzeniach - dodała.
Gold zmarł na początku bieżącego roku kalendarzowego w wieku 86 lat.
W latach 1993-2009, wspólnie z Davidem Sullivanem, był współwłaścicielem Birmingham City. Następnie razem z nim przejął kontrolę nad West Hamem United w 2010 roku.