Nie tylko Kolašinac, nie tylko starania o Huntelaara. Schalke szykuje trzeci wielki powrót

Paweł Hanejko
Źródło: Bild

Schalke czyni starania w kierunku sprowadzenia Rafinhii, który w Gelsenkirchen grał w latach 2005-2010.

Celem ekipy z Zagłębia Ruhry w rundzie wiosennej będzie wywalczenie sobie utrzymania na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Niemczech. Władze chcą, aby pomogli im w tym doświadczeni piłkarze.

Już wcześniej informowano o powrocie Seada Kolašinaca z Arsenalu. W ostatnich dniach pojawiła się też szansa na ponowne sprowadzenie do Schalke Klaasa-Jana Huntelaara. W tej sprawie odbyły się już zresztą pierwsze rozmowy, a zawodnik sam przyznał, że poważnie rozważa ofertę.

Okazuje się, że napastnik może nie okazać się ostatnim powrotnym ruchem przedstawiciela Bundesligi. Na celowniku znalazł się też jego były prawy obrońca.

„Bild” informuje bowiem, że Schalke czyni starania w kierunku sprowadzenia Rafinhii. Wspomniany zawodnik grał dla „Die Knappen” w latach 2005-2010, zanim przeprowadził się do Włoch.

Po kilku latach wrócił do Bundesligi i przywdziewał trykot Bayernu Monachium. Od sierpnia minionego roku reprezentuje natomiast barwy Olympiakosu.

Umowa Brazylijczyka z greckim klubem obowiązuje do 30 czerwca 2022 roku, ale media twierdzą, że w jego kontrakcie znajduje się specjalna klauzula. Ta rzekomo pozwala mu na bezgotówkowy transfer zimą lub latem.

Pierwsze rozmowy w tej sprawie miały się już odbyć. Sam zawodnik chce wrócić do Bundesligi, a oferta, która otrzymał z Schalke, nie jest jedyna.

35-letni prawy defensor rozegrał dla Olympiakosu 20 spotkań. Jego dorobek to jedna asysta.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Erik ten Hag otwarty na głośny powrót. Zwolnienie z Manchesteru United mu niestraszne Mariusz Lewandowski na radarze klubu z Ekstraklasy. „Jeden z głównych kandydatów” Lech Poznań zaskoczy wyborem trenera?! „Są z nim w kontakcie” „Pokazaliśmy charakter. Kontrolowaliśmy mecz”. Paweł Wszołek zaskoczył po porażce z Radomiakiem Radom Ernest Muçi już latem w czołowej lidze?! Legia Warszawa może sporo zarobić Gorąco po porażce Legii Warszawa. „Wypierd**aj. Miej honor, odejdź!” [WIDEO] Będzie kosztował prawie 14 milionów euro, dał popis w Ekstraklasie. Legia Warszawa na kolanach [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy