Nottingham Forest rusza do ofensywy na rynku transferowym

fot. Simon Annable / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Źródło: The Telegraph

Właściciel Nottinghamu Forest Evangelos Marinakis ujawnił podstawowe cele transferowe klubu do zrealizowania przez najbliższe miesiące.

„The Reds” w minioną niedzielę zapewnili sobie powrót do Premier League po 23 latach rozłąki, pokonując w finale baraży Huddersfield Town.

Jeszcze na początku sezonu niewiele wskazywało na to, że dwukrotny triumfator Pucharu Europy może powalczyć o awans. Po pierwszych ośmiu kolejkach Nottingham znajdował się na dnie tabeli.

Niemniej, po zwolnieniu Chrisa Hughtona i zastąpieniu go Steve'em Cooperem wizja odmieniła się błyskawicznie. Walijski trener podciągnął drużynę do czołówki Championship, przedłużając nadzieję na przeskok do angielskiej elity.

Marzenie kibiców udało się zrealizować, jednak teraz kolejnym planem klubu będzie uchronienie się przed spadkiem z Premier League. Grecki zarządca zapewnił, że letni okres transferowy zostanie solidnie przepracowany.

– Przyszedł czas, aby dostarczyć Steve'owi wszelką potrzebną amunicję, bez której nie tylko nie obędzie się walka o przetrwanie, ale nie będzie też dobrych wyników – podkreślił 54-latek, sprawujący także urząd prezydenta Olympiakosu Pireus.

– Musimy dokonać sporych inwestycji. Wszyscy opowiadają o wpływach z praw telewizyjnych i pieniądzach, jakie otrzymamy za udział w Premier League. Ale to nie są wystarczające środki dla klubów, które wkraczają w pierwszy od dłuższego czasu sezon na tym poziomie – dodał.

Jak donosi „The Telegraph”, Nottingham Forest chce najpierw poważnie rozważyć dokonanie transferów definitywnych wypożyczonych zawodników. Keinan Davis i James Garner mieli ogromny wkład w wywalczenie awansu na najwyższy ligowy szczebel.

24-letni Davis to wychowanek Aston Villi, skąd został wypożyczony do zespołu Coopera na drugą część sezonu. Na przestrzeni 15 spotkań Championship napastnik pięciokrotnie umieścił piłkę w siatce rywala, dokładając jeszcze dwie asysty.

James Garner grał w Nottinghamie przez cały sezon dzięki porozumieniu z Manchesterem United. Na ligowej płaszczyźnie środkowy pomocnik, odpowiadający głównie za defensywne aspekty, wykręcił wyśmienite liczby - cztery gole i osiem asyst w 41 występach.

Nottingham myśli też o wzmocnieniu prawej obrony, a podstawowym celem do uzupełnienia tej pozycji jest Djed Spence z Middlesbrough. Z kolei klub musi się mierzyć z konkurencją, bo o 21-latka ubiegają się między innymi Arsenal i Tottenham.

Przyszły beniaminek Premier League wziął też na radary zawodników dostępnych na zasadzie wolnego transferu, takich jak Joe Rothwell z Blackburn Rovers oraz Jed Wallace z Millwall FC.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Prawdopodobny uczestnik EURO 2024 zostaje w Cracovii Ángel Rodado do Ekstraklasy?! Jest na liście życzeń Podstawowy zawodnik Lecha Poznań ma na stole atrakcyjne oferty Sławomir Peszko o kontrowersyjnym filmiku Jacka Góralskiego Jakubowi Moderowi zabrano prawo jazdy Siedmiu piłkarzy może odejść z Lecha Poznań Tyle ma zarabiać Marek Papszun po powrocie do Rakowa Częstochowa

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy