Latem Polak podjął decyzję o pozostaniu w La Spezii, mimo że drużyna opuściła Serie A i spadła do drugiej ligi. Jak wyznał kilka tygodni temu, czuł on, że ma dług wobec kibiców, stąd brak zmiany klubu z jego strony.
Spezia Calcio w obecnej kampanii prezentuje się fatalnie, czego konsekwencją jest przedostatnia pozycja w tabeli.
Zbyt wiele od siebie nie dawał również sam Szymon Żurkowski, który w 17 występach uzbierał raptem asystę.
Szansą na odbudowanie kariery jest przeprowadzka w dobrze znane 26-latkowi miejsce.
Empoli FC właśnie sfinalizowało wypożyczenie środkowego pomocnika z opcją kupna. Nic nie stoi zatem na przeszkodzie do tego, aby zagrał on w następnym spotkaniu, które odbędzie się już w najbliższy weekend.
Siedmiokrotny reprezentant biało-czerwonych na Stadio Carlo Castellani spędził dwa i pół roku. W tym czasie udało mu się rozegrać 69 spotkań okraszonych dziewięcioma trafieniami oraz czterema asystami.
„Azzurri” nie znajdują się w najlepszym położeniu. Klub zajmuje miejsce w strefie spadkowej.
Żurkowski we Włoszech gra od połowy 2019 roku. Jego pierwszym zagranicznym pracodawcą była Fiorentina.