Nowy zawód Freddy'ego Adu

fot. Transfery.info
Marcin Żelechowski
Źródło: BBC

Kariera Freddy'ego Adu coraz bardziej idzie w kierunku mało zabawnej komedii.

Piłkarz, którego w wieku 14 lat określono "nowym Pele", od prawie dwóch miesięcy pozostaje bez klubu, po tym jak podziękowano mu w serbskim FK Jagodina. To kolejna sportowa porażka 25-latka, który ma coraz poważniejsze problemy ze znalezieniem nowego pracodawcy, dlatego też ima się nowych zawodów, by mieć pieniądze na swoje utrzymanie.

Były reprezentant Stanów Zjednoczonych został właśnie promotorem nocnych klubów. Aktualnie jeździ po Ameryce i promuje kolejne imprezy swoim nazwiskiem, widniejąc na plakatach reklamowych, a nie kiedy nawet prowadzi zabawę. Czy to oznacza już definitywny rozbrat z piłką? 

Przypominamy, że o losach Adu możecie poczytać w felietonie Leszka Milewskiego: "Dlaczego Freddy Adu wylądował na piłkarskim śmietniku?"



Więcej na temat: Freddy Adu Stany Zjednoczone

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Erik ten Hag obejmie giganta?! Trener Manchesteru United faworytem „To wielkie marzenie trenerskie Macieja Skorży” „Jest opcja wokół klubu, która widziałaby Marka Papszuna” Dziennikarz proponuje hitowy powrót do Lecha Poznań! Mógłby zastąpić Mariusza Rumaka Lech Poznań mógł pozyskać gwiazdę Jagiellonii Białystok Thiago Silva porozumiał się z nowym klubem. Szykowane gorące powitanie Pep Guardiola chce go zatrzymać. „Wszystko jednak zależy od niego”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy