Do 26 października swoją działalność w strukturach piłkarskich oraz poparcie pięciu krajowych związków uzyskało siedmiu działaczy. Nie oznaczało to jednak, że zostaną oni automatycznie dopuszczeni do startu w wyborach. O tym ostatecznie miała zdecydować Komisja Wyborcza FIFA, która postanowiła skreślić z listy kandydatów Michela Platiniego i Musę Bility'ego. Warto dodać, że obaj panowie mogą zaskarżyć to postanowienie do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie.
Pierwszy z nich jest obecnie zawieszony w prawach członka FIFA za niejasności wynikające z otrzymania od Seppa Blattera dwóch milionów franków szwajcarskich (ok. 7,7 mln zł). Jeżeli do czasu wyborów sytuacja Francuza zostanie wyjaśniona, to wówczas jego kandydatura zostanie ponownie rozpatrzona. Z kolei szef Liberyjskiej Federacji Piłkarskiej nie przeszedł pomyślnie kontroli Komisji Etycznej FIFA. Dokładne przyczyny skreślenia go z listy nie podano jednak do publicznej informacji ze względów bezpieczeństwa.
Zgodnie z pojętymi decyzjami na chwilę obecną o fotel prezydenta Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej ubiegają się Salman bin Ibrahim Al-Khalifa (Bahrajn), Ali ibn Husajn (Jordania), Jérôme Champagne (Francja), Tokyo Sexwale (RPA) i Gianni Infantino (Szwajcaria).
Przypominamy również, że nowy szef organizacji zostanie wybrany 26 lutego 2016 na nadzwyczajnym kongresie w Zurychu.