W styczniu żywa legenda meksykańskiej piłki będzie obchodziła czterdzieste urodziny. Żegnać się z piłką jednak nie ma sensu, skoro w poprzednim sezonie Blanco strzelił 10 bramek w 23 meczach. Dodatkowo przyczynił się do triumfu jego zespołu w Pucharze Meksyku.
Wcześniej pojawiały się plotki, że Blanco może wrócić do Ameriki, której barwy z przerwami reprezentował przez piętnaście lat. Ostatecznie jednak pozostał wierny Dorados, w którym pełni funkcję kapitana.
Blanco w reprezentacji Meksyku wystąpił 119 razy, 39-krotnie zapisał się w protokole meczowym jako strzelec bramki. Wszyscy pamiętają go z tricku, jaki zaprezentował podczas Mistrzostw Świata w 1998 roku - Cuauhtemiñii.