Pedro Emanuel na stanowisku wytrzymał ledwie 41 dni. Wobec niezadowalających wyników Portugalczyk został zwolniony, a jego miejsce tymczasowo zajął Marcelo Salazar.
Saudyjczycy zrobili rozeznanie i doszli do wniosku, że interesującym kandydatem jest Abel Ferreira, który nie tak dawno wywalczył z Palmeiras Copa Libertadores. Brazylijczyka kuszono wysokimi zarobkami, gwarantując mu wynagrodzenie rzędu nawet 10 milionów euro rocznie. Finalnie zatrudniony został jednak ktoś inny.
Mowa o Miguelu Ángelu Russo, 65-latku, który pozostawał bez pracy od lata, kiedy to rozstał się z Boca Juniors.
Dla Argentyńczyka jest to siódma posada poza ojczyzną. W przeszłości pracował już bowiem w Chile (Universidad de Chile), Hiszpanii (UD Salamanca), Meksyku (Morelia), Kolumbii (Millonarios), Peru (Alianza Lima) i Paragwaju (Cerro Porteño).
Argentyńczyk ma do dyspozycji dwóch swoich rodaków - Ramiro Funesa Moriego i Gonzalo Martíneza. Oprócz tego w zespole znajdują się znani z występów w Europie Vincent Aboubakar oraz Anderson Talisca.
Al-Nassr to dziewięciokrotny mistrz Arabii Saudyjskiej, aktualnie zajmujący dopiero siódme miejsce w ligowej tabeli.