Klub poinformował giełdę papierów wartościowych w Lizbonie, że otrzymał zawiadomienie o porozumieniu pomiędzy Textorem a lokalnym akcjonariuszem w sprawie nabycia pakietu akcji. Textor, były główny udziałowiec serwisu streamingowego fuboTV, publicznie powiedział, że rozważa zakup akcji najbardziej utytułowanego klubu w Portugalii. Wyjawił, że ma nadzieję pomóc wzmocnić Benfikę „dla dobra jej kibiców“.
- Jestem zainteresowany Benfiką, ponieważ jest to naprawdę klub dla ludzi - oświadczył na swojej stronie internetowej. - I zawsze będzie to klub ludzi. W przeciwieństwie do każdej firmy lub klubu, z którym miałem przyjemność być związany, został utworzony, jest zorganizowany i jest prowadzony głównie dla dobra swojej społeczności.
Textor nazwał Benfikę „śpiącym gigantem światowego futbolu, największym twórcą talentów w swoich akademiach, z niezrównaną możliwością rozszerzenia swojej misji i marki na szybko rosnącą globalną publiczność“.
Ogłoszenie przyszło kilka dni po tym, jak prezes Benfiki Luís Filipe Vieira został umieszczony w areszcie domowym podczas śledztwa w ramach „Operacji Czerwona Kartka“ za rzekome oszustwa, pranie pieniędzy i oszustwa podatkowe. Prezes zaprzeczył, jakoby popełnił przestępstwo, a sam klub nie był objęty dochodzeniem.
Portugalska komisja rynku papierów wartościowych tymczasowo zawiesiła we wtorek obrót akcjami Benfiki z powodu możliwych „nieprawidłowości“, które mogłyby wpłynąć na zarządzanie klubem. Zawieszenie zostało zniesione około dwie godziny później „w związku z informacjami włączonymi do rynku“.
Była gwiazda portugalskiej piłki Rui Costa, który do tej pory był wiceprezesem, przejął tymczasowo stery w klubie. Nowe wybory prezydenckie mają się odbyć do końca roku.