Przedstawiciele „Rossonerich” nie mieli w minionych latach szczęścia do pozyskiwania środkowych napastników za wysokie kwoty odstępnego.
Pokazuje to między innymi przykład André Silvy, który trafił na San Siro z FC Porto za 38 milionów euro przed startem sezonu 2017/2018 i zaledwie po roku powędrował najpierw na zasadzie wypożyczenia do Sevilli, a następnie na podobnych warunkach przeniósł się do Eintrachtu Frankfurt, który zgodził się na to, aby w przeciwnym kierunku powędrował Ante Rebić.
Obaj piłkarze mieli w założeniu występować w nowych klubach przynajmniej przez dwa lata. Wiemy już jednak, że reprezentant Portugalii zadomowi się w Niemczech na dłużej, ponieważ „Orły” postanowiły definitywnie wykupić 24-latka z Milanu za nieujawnioną kwotę i podpisały z nim kontrakt obowiązujący do 30 czerwca 2023 roku.
W mediach spekuluje się, że cała transakcja odbędzie się ponownie na zasadzie wymiany ze wspomnianym Chorwatem, który wkrótce powinien podpisać stosowne porozumienie wiążące go z „Rossoneri” na dłużej.
André Silva rozegrał do tej pory 37 spotkań dla niemieckiego klubu, w których zdobył szesnaście bramek oraz zanotował pięć asyst.