OFICJALNIE: Andrey Santos opuścił Chelsea

fot. Chelsea
Karol Brandt
Źródło: Chelsea | Vasco da Gama

Chelsea FC poinformowała, że Andrey Santos do 30 czerwca będzie występował w Vasco da Gama.

Brazylijczyk został kupiony w trakcie Mistrzostw Ameryki Południowej U-20, dlatego jego przyjazd do Anglii był opóźniony. Nie przeszkodziło to w sfinalizowaniu całej operacji wartej łącznie 20 milionów euro.

Problemem okazało się zdobycie pozwolenia na pracę, w związku z czym „The Blues” postanowili całkowicie porzucić temat i odesłać zawodnika do ojczyzny.

Chętnych na wypożyczenie 18-latka było wielu, ale nie wszyscy wyrazili gotowość oddania go w trakcie rozgrywek.

Z grona Palmeiras. Fluminense, Corinthians, Flamengo, Athletico Paranaense, Fortaleza, Atlético Mineiro oraz Vasco da Gama, wybór padł na tę ostatnią ekipę. To oznacza powrót na „stare śmieci”.

Andrey Santos opuścił Chelsea i do 30 czerwca będzie występował pod okiem Maurício Barbieriego.

Jego klubowymi kolegami są Léo Jardim (ex-piłkarz Lille), Alex Teixeira (była gwiazda Szachtara Donieck) czy 41-letni już Nenê (jeden z kluczowych piłkarzy Paris Saint-Germain przed erą katarskich właścicieli).

Utalentowany środkowy pomocnik to kapitan „Canarinhos” w sekcji do lat 20.

Na poziomie drugiej ligi brazylijskiej uzbierał on 34 spotkania i zdobył osiem bramek. Teraz będzie miał okazję do maksymalnie kilku występów w rodzimej ekstraklasie.

Przyczyna jest prosta - Serie A rusza dopiero 15 kwietnia, a już 20 maja rozegrany zostanie pierwszy mecz Mistrzostw Świata U-20. Dlatego Santos formę meczową przygotowywać będzie głównie w rozgrywkach stanowych.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery „To wielkie marzenie trenerskie Macieja Skorży” „Jest opcja wokół klubu, która widziałaby Marka Papszuna” Dziennikarz proponuje hitowy powrót do Lecha Poznań! Mógłby zastąpić Mariusza Rumaka Lech Poznań mógł pozyskać gwiazdę Jagiellonii Białystok Thiago Silva porozumiał się z nowym klubem. Szykowane gorące powitanie Pep Guardiola chce go zatrzymać. „Wszystko jednak zależy od niego” Transfery - Relacja na żywo [04/05/2024]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy