36-latek, pomimo zaawansowanego wieku, stanowił w minionym sezonie o sile swojego zespołu. Wystąpił w 26 ligowych meczach MLS. W tym czasie zdobył jednego gola i zanotował trzy asysty.
Dobra postawa lewego obrońcy poskutkowała tym, że działacze Houston postanowili zaproponować mu nowy kontrakt. Na jego mocy będzie reprezentował barwy tej ekipy do 31 grudnia 2019 roku.
- On jest kluczowym graczem i liderem naszej drużyny. To profesjonalista w każdym calu. Jego zwycięska mentalność i jakość są nam niezmiernie potrzebne, dlatego bez wahania podjęliśmy decyzję o przedłużeniu z nim współpracy - powiedział dyrektor sportowy, Matt Jordan.
Do sprawy postanowił odnieść się również trener ekipy z Houston, Wilmer Cabrera.
- Jestem szczęśliwy, że nasz kapitan postanowił parafować nową umowę. Przed nami wymagający sezon, a DaMarcus to filar i ostoja naszej jedenastki. Przyda nam się jego doświadczenie i profesjonalizm - zakończył.
Defensor to jeden z najbardziej szanowanych piłkarzy w Stanach Zjednoczonych. Jako jedyny zaliczył bowiem cztery wyjazdy na Mistrzostwa Świata.
Łącznie rozegrał dla drużyny narodowej 126 meczów, w których zdobył 17 bramek.