OFICJALNIE: Bruno Lage żegna się z Wolverhampton Wanderers

fot. Vlad1988 / shutterstock.com
Mateusz Michałek
Źródło: Wolverhampton Wanderers

Bruno Lage nie jest już menedżerem Wolverhampton Wanderers.

Sprawdziły się doniesienia brytyjskich mediów i Bruno Lage został zwolniony z Wolverhampton Wanderers. To wynik niezadowalających wyników odnoszonych przez zespół „Wilków” w tym sezonie.

Drużyna prowadzona przez Lage odniosła tylko jedno zwycięstwo w ośmiu meczach Premier League, strzelając rywalom raptem trzy gole. Obecnie z sześcioma punktami na koncie zajmuje ona osiemnaste miejsce w ligowej tabeli.

Lage pracował w Wolverhampton od poprzedniego roku. W sezonie 2021/2022 drużyna zajęła pod jego wodzą dziesiąte miejsce w tabeli Premier League. Łączny bilans Portugalczyka to 19 zwycięstw, dziewięć remisów i 23 porażki.

- Bruno jest doskonałym trenerem, pracowitym i oddanym menedżerem oraz ciepłym, mądrym i uczciwym człowiekiem. Z przyjemnością pracowało się zarówno z nim, jak i całym jego sztabem, dlatego ze smutkiem musieliśmy podjąć trudną decyzję. Nie mam wątpliwości co do umiejętności Bruno i jestem pewien, że odniesie sukces gdzie indziej, jednak forma zespołu i występy w ciągu ostatnich kilku miesięcy zmusiły nas do działania. W imieniu wszystkich w Wolves chciałbym wyrazić naszą wdzięczność Bruno i jego zespołowi za wszystkie wysiłki i życzę im wszystkiego najlepszego w przyszłości - powiedział prezes Wolverhampton Jeff Shi.

Z zespołem będą pracowali tymczasowo Steve Davis i James Collins.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Xavi tajemniczo! Robert Lewandowski niepewny przyszłości?! Gonçalo Feio zatrzyma rozchwytywanego zawodnika w Legii Warszawa?! Śląsk Wrocław bez podstawowego piłkarza na spotkanie z ŁKS-em Łódź. Do tej pory nie opuścił ani minuty To mocny kandydat na nowego menedżera Chelsea Prezes Pogoni Szczecin z listem otwartym po porażce w finale Pucharu Polski Ángel Di María prowadzi rozmowy z nowym klubem Dawid Szulczek: To najlepszy bramkarz w Ekstraklasie

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy