Bayern Monachium sięgnął w minionym sezonie po mistrzostwo Niemiec, jednak władze i kibice tej ekipy są rozczarowani rezultatami osiąganymi przez zespół Juliana Nagelsmanna.
W kolejnych miesiącach na 34-letnim szkoleniowcu będzie ciążyła niemała presja. Cel stanowi oczywiście nie tylko obrona krajowego trofeum, ale też walka o triumf w Lidze Mistrzów.
Już teraz pewne jest, że nie pomoże w tym Corentin Tolisso. Niemiecki klub poinformował, że wygasający 30 czerwca 2022 roku kontrakt Francuza nie zostanie przedłużony.
- Chcielibyśmy podziękować mu za pięć wspaniałych i udanych lat. Nawet w trudnych czasach nigdy nie odpuszczał i zawsze dawał z siebie wszystko, kiedy występował w barwach Bayernu Monachium. Życzymy mu sukcesów w kolejnych latach - powiedział dyrektor sportowy Hasan Salihamidžić.
Na razie nie wiadomo, gdzie trafi Tolisso. Zainteresowanie nim przejawia między innymi Fenerbahçe.
27-latek trafił do Bawarii z Olympique Lyon w lipcu 2017 roku za kwotę ponad 41 milionów euro, co stanowiło wówczas klubowy rekord transferowy. W niedawno zakończonym sezonie rozegrał 22 mecze, a jego dorobek to trzy gole i trzy asysty.