OFICJALNIE: Czas Jarosława Królewskiego. Tak teraz wygląda akcjonariat Wisły Kraków

fot. FotoPyK
Paweł Hanejko
Źródło: Wisła Kraków

Wisła Kraków poinformowała, że Jarosław Królewski stał się posiadaczem 53,68% akcji klubu i tym samym jest od teraz większościowym udziałowcem 13-krotnego mistrza Polski.

Od jakiegoś czasu w Wiśle Kraków zapowiadało się na zmiany w strukturach właścicielskich. Pierwszym krokiem ku temu były zmiany na stanowisku prezesa spółki. Z posadą pożegnał się Władysław Nowak, a jego miejsce zajął Jarosław Królewski.

Nowy sternik od samego początku wziął się do roboty i zatrudnił dyrektora sportowego. Po kilkuletniej przerwie pod Wawel wrócił Kiko Ramirez. Celem stawianym przed Hiszpanem jest pomoc zespołowi w wywalczeniu awansu do Ekstraklasy.

W tle tych wydarzeń Królewski negocjował też odkupienie od Tomasza Jażdzyńskiego pakietu akcji. Misja zakończyła się sukcesem, o czym poinformowano we wtorkowe popołudnie.

„20 grudnia 2022 roku Jarosław Królewski stał się posiadaczem 53,68% akcji TS Wisła Kraków SA, zostając tym samym większościowym akcjonariuszem Klubu” - czytamy w oficjalnym komunikacie 13-krotnego mistrza Polski.

Dodatkowo klub opublikował obecną listę właścicieli:

Jarosław Królewski: 53,68%;
Jakub Błaszczykowski: 26,84%;
Władysław Nowak: 3,75%;
Adam Adamczyk: 3,75%;
Adam Łanoszka: 3,75%;
Pozostali (akcje serii E i F): 8,23%.

Wisła Kraków to spadkowicz z Ekstraklasy, który plasuje się obecnie na dziesiątym miejscu pierwszej ligi. Do tej pory udało się jej zgromadzić 24 punkty.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy