35-latek zdecydował się na zakończenie profesjonalnej kariery, mimo trwania sezonu Major League Soccer. Rola weterana został jednak ostatnio na tyle ograniczona, że nie powinno to bardzo mocno wpłynąć na dyspozycję drużyny w następnych tygodniach.
Dempsey w tym sezonie strzelił jedną bramkę w 14 meczach MLS. Ostatni raz na boisku pojawił się 25 lipca, gdy wszedł na 11 minut spotkania przeciwko San Jose Earthquakes. Potem leczył kontuzję pleców. Bez niego Sounders radziło sobie znakomicie, bo wygrało pięć kolejnych starć, w tym 5-0 z LA Galaxy.
Za Dempseyem długa kariera, na poziomie profesjonalnym rozpoczęta w New England Revolution w 2004 roku. Trzy lata później przeniósł się do Fulham. W Londynie spędził łącznie ponad sześć lat, bo sezon też w Tottenhamie i później krótko na wypożyczeniu ponownie w Fulham, strzelając 57 bramek i asystując przy 21 trafieniach w 218 meczach Premier League.
Do Sounders trafił w sierpniu 2013 roku, wówczas na mocy największej transakcji w historii MLS - wartej w przeliczeniu około siedem milionów euro. Ten rekord transferowy został pobity bardzo szybko, bo zimą 2014 roku, za sprawą ofensywy Toronto (Jermain Defoe, Michael Bradley), a poprawiony dwukrotnie przez Atlantę United, która sprowadziła najpierw w 2017 roku Miguela Almiróna i kilka miesięcy temu Ezequiela Barco, który kosztował już ponad 12 milionów euro.
Dempsey przez lata był ważną postacią reprezentacji Stanów Zjednoczonych. Jest trzecim pod względem liczby występów (141) piłkarzem w historii tej kadry, a także jej najlepszym strzelcem (57, tyle samo, co Landon Donovan). Trzykrotnie sięgnął z nią po tytuł najlepszej drużyny w strefie CONCACAF, a w 2009 roku po drugie miejsce w Pucharze Konfederacji. Trzy razy grał w Mistrzostwach Świata (2006, 2010, 2014).