Korona Kielce to beniaminek Ekstraklasy, które obecnie plasuje się w ligowej tabeli dopiero na siedemnastym miejscu. Istnieje więc duże ryzyko, że ekipa ta spadnie na zaplecze najwyższego szczebla rozgrywkowego w naszym kraju.
Klubowe władze robią jednak wszystko, by tak się nie stało i w związku z tym rozglądają się za wzmocnieniami.
Wcześniej ekipę prowadzoną przez Kamila Kuzerę zasilił doświadczony Hiszpan Nono, a teraz jego los podzielił również Dominick Zator.
28-latek to urodzony w Calgary środkowy defensor, który trafia do Polski z York United FC w ramach definitywnego transferu. Z nową ekipą parafował kontrakt do 30 czerwca 2024 roku.
- Byłem miesiąc temu na testach w Kielcach i wszystko przebiegło pomyślnie. Teraz jestem bardzo zadowolony, że dostałem szansę i mogę tu być. Zrobię wszystko, by pomóc drużynie wygrywać w każdym spotkaniu. Przed nami pół sezonu, w którym będziemy walczyć o pozostanie w Ekstraklasie. Dam z siebie 100%, aby to się udało - przyznał.
Kanadyjczyk, które ma polskie korzenie, to wychowanek Calgary Dinos. Ponadto występował też między innymi w rezerwach Whitecaps, szwedzkim Vasalund oraz wspomnianym York United FC.
W poprzednim sezonie rozegrał dla tej ekipy łącznie 31 meczów, a jego dorobek to gol oraz asysta.