Oficjalnie: Drogba opuszcza Chelsea. "Przyszłość to Torres"

fot. Transfery.info
Bartłomiej Rakuzy
Źródło: Chelsea FC

To koniec pięknej przygody Didiera Drogby z "The Blues". Iworyjczyk kończy ją mocnym akcentem, bo zwycięstwem w Lidze Mistrzów i Pucharze Anglii. A także okrągłą setką goli, które przez 8 lat zdobył w meczach Premier League.

Odejść Drogbie z Chelsea napewno nie jest łatwo, a sam piłkarz jeszcze przed finałem Ligi Mistrzów mówił, że w przypadku porażki będzie chciał jeszcze przez rok powalczyć o zdobycie tego najważniejszego w Europie tytułu. W sobotę Anglikom się jednak udało i teraz, kiedy Chelsea ma już w swoim posiadaniu wszystkie możliwe puchary, Drogba może odejść z czystym sumieniem. 

 
- Jestem bardzo dumny, że miałem wkład w zdobycie wielu trofeów dla klubu, który przez ostatnie 8 lat był moim domem. Teraz chciałbym położyć kres spekulacjom i potwierdzić, że opuszczam Chelsea - mówił reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej.
 
Drogba nie zapomniał również udzielić błogosławieństwa swojemu następcy, którym według niego będzie teraz Fernando Torres. Według legendy Chelsea Hiszpan miał ciężki okres, ale pokazał wszystkim, że nie można go skreślać.
 
- Następny sezon będzie jego sezonem i spróbuję mu to uświadomić. Ciągle nie rozumiemy dlaczego nie mogliśmy grać razem na boisku więcej, ale to już przeszłość. A przyszłością jest Torres - wychwalał swojego kolegę z drużyny Drogba. 
 
Najbliższa przyszłość Iworyjczyka to cały czas wielki znak zapytania, a w ostatnim czasie 34-letni napastnik najczęściej kuszony był przez chiński Shanghai Shenhua, a konkretnie przez swojego byłego kolegę z Chelsea, Nicolasa Anelkę, który od kwietnia jest w tym klubie grającym trenerem. Pewne jest tylko jedno - w nadchodzącym sezonie weekendowe popołudnia z Premier League odbywać się będą już bez udziału wielkiego Didiera Drogby. 

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marco Reus zanotuje ciekawy transfer?! OFICJALNIE: Marco Reus odchodzi z Borussii Dortmund Xavi tajemniczo! Robert Lewandowski niepewny przyszłości?! Gonçalo Feio zatrzyma rozchwytywanego zawodnika w Legii Warszawa?! Śląsk Wrocław bez podstawowego piłkarza na spotkanie z ŁKS-em Łódź. Do tej pory nie opuścił ani minuty To mocny kandydat na nowego menedżera Chelsea Prezes Pogoni Szczecin z listem otwartym po porażce w finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy