OFICJALNIE: Drugi największy transfer w historii Romy już jutro

fot. Transfery.info
Paweł Machitko
Źródło: AS Roma

Bryan Cristante przenosi się do AS Roma.

23-letni pomocnik dzisiaj przyleciał do Rzymu, jutro przejdzie testy medyczne i po nich podpisze umowę z półfinalistą Ligi Mistrzów.

Włoch, który ma za sobą znakomity sezon w barwach Atalanty, będzie kosztował 30 milionów euro.

Kwota ta oznacza, że Roma przeprowadza drugi największy transfer w swojej historii. Nieznacznie więcej zapłacono tylko za Gabriela Batistutę... przed sezonem 2000/2001.

Największym transferem w historii klubu niebawem zostanie jednak kto inny. Patrick Schick, który do Rzymu przeniósł się latem poprzedniego roku na zasadzie wypożyczenia z przymusem wykupu, łącznie może kosztować może nawet 40-42 miliony euro. Transakcja ta jest jednak niezwykle skomplikowana. Na razie Roma musiała zapłacić pięć milionów euro za roczne wypożyczenie i dziewięć milionów euro za transfer definitywny. Dalej dojdą jednak różnego rodzaju bonusy i ewentualny wysoki procent od następnej sprzedaży.

Cristante jest wychowankiem Milanu, w którym jednak nie zrobił większej kariery (bramka i asysta w pięciu meczach). W 2014 roku przeniósł się do Benfiki, wracając do Italii na wypożyczenia do Palermo, Pescary i ostatnio Atalanty. Klub z Bergamo wykorzystuje opcję transferu definitywnego za cztery miliony euro i od razu odsprzedaje z dużym zyskiem lokalnemu rywalowi.

Ofensywnie usposobiony środkowy pomocnik w sezonie 2017/2018 wystąpił w 36 meczach ligowych, strzelając dziewięć bramek i zaliczając trzy asysty. Do tego dorzucił trzy gole i asystę w ośmiu meczach Ligi Europy.

Bardzo dobre występy w Atalancie pozwoliły mu na debiut w reprezentacji Włoch, w której od października zdążył zaliczyć pięć spotkań.

Dla Romy będzie to trzy transfer letniego okna. Wcześniej potwierdzono pozyskanie na zasadzie wolnego transferu Ivana Marcano, wcześniej grającego w FC Porto, oraz Ante Ćoricia z Dinama Zagrzeb.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy