Beniaminek potwierdził sfinalizowanie transferów dwóch powyższych zawodników. Pierwszego wypożyczono do końca sezonu z Evertonu, natomiast drugiego sprowadzono na stałe z FC Porto. Kwota niestety nie ujawniono.
Obaj zawodnicy w swoich dotychczasowych zespołach nie cieszyli się zbyt dobrą reputacją. Wręcz przeciwnie, postrzegano ich jako transferowe wpadki - co zresztą potwierdzają statystyki Senegalczyka i Brazylijczyka.
26-letni Niasse trafił do Anglii przed rokiem za 13,5 miliona euro, ale nie poradził sobie w "The Toffees". W dodatku, gdy zespół objął Ronald Koeman, Holender zakomunikował mu, by poszukał sobie nowego pracodawcy. Napastnik nie odszedł latem i został zesłany do rezerw, gdzie w pięciu meczach zdobył siedem bramek.
30-letni Evandro to z kolei ofensywnie usposobiony pomocnik, który w obecnym sezonie spędził na boisku łącznie 130 minut. Z Hull podpisał dwuipółletnią umowę.