Reprezentant Niemiec nie był zadowolony ze swojej pozycji w Juventusie. To z kolei skłoniło go do rozejrzenia się za innym miejscem. O jego względy zabiegało kilka ekip, ale ostatecznie wybrał on Borussię Dortmund.
Defensywny pomocnik przenosi się na Signal Iduna Park na zasadzie wypożyczenia do 30 czerwca 2020 roku. W umowie znalazł się też zapis mówiący o obowiązku wykupu piłkarza po wspomnianym okresie (prawdopodobnie po spełnieniu określonych warunków). W tym wypadku w lipcu w życie ma wejść kontrakt, który będzie ważny do 30 czerwca 2025 roku.
Mistrzowie Włoch zarobią wtedy na swoim piłkarzu blisko 30 milionów euro. Do tego dochodzą też bonusy, uzależnione od indywidualnych dokonań zawodnika. Sam Can będzie mógł natomiast liczyć na roczne zarobki rzędu dziewięciu milionów euro.
26-latek pierwsze piłkarskie szlify zbierał w Eintrachcie Frankfurt i Bayernie Monachium. Później trafił do Bayeru Leverkusen, by w 2014 roku obrać kurs na Liverpool.
Do Serie A przeniósł się z kolei latem 2018 roku. Od tamtej pory rozegrał w barwach Juventusu 45 meczów i strzelił w nich cztery bramki.
Borussia Dortmund to obecnie czwarta siła Bundesligi.