OFICJALNIE: Francisco Trincão opuszcza Barcelonę

fot. Joan Gosa/Xinhua/PressFocus
Paweł Hanejko
Źródło: Sporting

Sporting poinformował we wczesne środowe popołudnie o finalizacji rozmów z FC Barceloną i pozyskaniu Francisco Trincão.

Od wielu tygodni ważyła się przyszłość Francisco Trincão. Działacze FC Barcelony zbytnio nie widzieli dla niego miejsca w swoich barwach i trwała walka z czasem, by znaleźć mu nowego pracodawcę.

Jakiś czas temu na czoło tego wyścigu wysunął się Sporting, który początkowo miał konkurenta w postaci lokalnego rywala, czyli Benfiki.

Ostatecznie jednak szybko udało się uporać z przeciwnościami losu, a negocjacje z wicemistrzem Hiszpanii przebiegały w przyjaznej atmosferze.

Minione dni dały przełom w tej sprawie i strony doszły do porozumienia w kwestii warunków transakcji. To pozwoliło zawodnikowi udać się do Lizbony, gdzie przeszedł szczegółowe testy medyczne. Ich wynik był pozytywny i transfer został sfinalizowany we wczesne środowe popołudnie.

22-latek przenosi się do Sportingu w ramach wypożyczenia do 30 czerwca 2023 roku, za co konto Barcelony trafią trzy miliony euro. Do tego w umowie znalazła się opcja wykupu, na mocy której zespół z Katalonii będzie mógł liczyć na kolejne dziesięć milionów euro.

„Blaugrana” zastrzegła sobie też 50 procent zysku od następnego transferu zawodnika, a ponadto ma możliwość odkupienia Trincão w trzech etapach. Już po pierwszej kampanii piłkarz może powrócić na Camp Nou za 15 milionów euro. Z kolei po dwóch za 17,5 miliona, a po trzech potencjalna kwota wzrośnie do 20 milionów euro.

- W ostatnich latach bardzo się rozwinąłem i wierzę, że to pomoże mi w nowych barwach. Chcę się dalej rozwijać i dawać z siebie wszystko tak w meczach, jak i przy okazji każdego z treningu. Zrobię co w mojej mocy, by zadowolić fanów - powiedział nowy nabytek Sportingu.

Skrzydłowy trafił na Camp Nou z Bragi w sierpniu 2020 roku za 31 milionów euro, ale nie zdołał przekonać do siebie Barcelony. Z tego powodu miniony sezon spędził na wypożyczeniu w Wolverhampton. Tam rozegrał łącznie 30 spotkań, a w nich zdobył trzy gole oraz zanotował asystę.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze... Kibice Milanu z protestem podczas najbliższego meczu Serie A Dawid Szwarga wbija szpilkę przełożonym? „Tego było za dużo” Prezes Lechii Gdańsk o zaległych opłatach za transfery. Jest również stanowisko Łotyszy

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy