Włoski trener, posiadający również obywatelstwo niemieckie, zastąpił na tym stanowisku Macieja Bartoszka i podpisał z ekipą z województwa świętokrzyskiego dwuletni kontrakt.
- Nie zastanawiałem się długo nad podjęciem decyzji. Potraktowałem to jako wyzwanie. Burdenski przedstawił mi
plany dotyczące rozwoju klubu i to mi się spodobało, dlatego chciałem
stać się częścią tego projektu - powiedział 50-letni szkoleniowiec.
Lettieri od początku swojej przygody z futbolem był związany z Niemcami. Jako piłkarz występował w niższych ligach w tym kraju, gdzie bronił barw takich zespołów jak rezerwy TSV 1860 Monachium, TSV Ampfing, Wacker Monachium czy FC Falke.
W 1994 roku rozpoczął karierę trenerską. Na początku prowadził drużyny z trzeciego i czwartego poziomu rozgrywkowego. Spośród nich najbardziej znanymi klubami są rezerwy TSV 1860
Monachium, Augsburg, Darmstadt.
Włoch w drugiej części sezonu 2013/2014 został asystentem Norberta Meiera w Arminii Bielefeld. „Die Blauen” byli bliscy utrzymania na zapleczu Bundesligi, ale ostatecznie przegrali walkę w barażach z Darmstadt.
Lettieri po spadku klubu zmienił pracę i został szkoleniowcem MSV Dusiburg, z którym zajął drugie miejsce na trzecim poziomie rozgrywkowym. W wyższej lidze nie wiodło mu się już tak dobrze i w listopadzie 2015 roku pożegnał się z ekipą z MSV-Arena.
Od tego czasu Włoch pozostawał na bezrobociu aż do marca 2017 roku, kiedy to objął borykający się ze sporymi problemami finansowymi FSV Frankfurt, który pod jego wodzą wygrał zaledwie jeden z trzynastu meczów i ostatecznie spadł do czwartej ligi.
Poza nim w nowym sztabie szkoleniowym Korony Kielce znaleźli się jeszcze Dawid Pietrzyk (asystent), Mirosław Dreszer (trener bramkarzy) i Michał Dutkiewicz (trener od przygotowania fizycznego).