18-latek, który przebojem przebił się do pierwszej drużyny BVB, od początku tego sezonu jest niezwykle ważną postacią w układance Luciena Favre. Z tego powodu od kilku tygodni prowadzone były z nim negocjacje w kwestii kontynuowania współpracy.
Porozumienie udało się osiągnąć jakiś tydzień temu, jednak z finalizacją trzeba było zaczekać do dziś. Niemiecki klub poinformował za pośrednictwem oficjalnej strony, że definitywnie porozumiał się z ofensywnym pomocnikiem.
Tym samym Reyna złożył podpis pod kontraktem, który ma obowiązywać do 30 czerwca 2025 roku. Na jego mocy może też liczyć na sowitą podwyżkę. W tej jego roczna gaża powinna wynosić blisko dwa i pół miliona euro.
- BVB to wielki klub, który może walczyć o tytuły i bierze udział we wszystkich ważnych rozgrywkach. Ważny był dla mnie też fakt, że stawia się tu na młodych piłkarzy. Wiele mnie tu nauczyli, ale zdaję sobie sprawę, że sporo przede mną. Nie mogę doczekać się dalszej współpracy - powiedział.
18-latek trafił do Dortmundu z akademii New York City latem zeszłego roku. W obecnych rozgrywkach zdołał zanotować 12 występów. Strzelił w tym czasie dwa gole i zanotował pięć asyst.