„Trójkolorowi” są w trakcie sporych zmian kadrowych. Z klubu odszedł już Krzysztof Kubica, a następny w kolejce jest Dariusz Stalmach. Obie operacje powinny przynieść łączny zarobek rzędu około 1,8 miliona euro.
Taka suma pozwala na dokonanie najpilniejszych wzmocnień, a jeśli o takowe chodzi, listę z pewnością do niedawna otwierał środkowy napastnik.
To już nieaktualne, gdyż zabrzanom właśnie udało się sfinalizować angaż Amadeja Marošy. Słoweniec zamienia Cypr na Polskę.
Kontrakt z nim zawarty został do 30 czerwca 2024 roku, a do dokumentacji wpisano opcję przedłużenia współpracy.
W ciągu pół roku były już zawodnik AEL Limassol mierzący niespełna 180 centymetrów wzrostu strzelił sześć goli i zanotował trzy asysty, a wystąpił w 18 spotkaniach.
Nim opuścił on ojczyznę, przez sześć i pół sezonu występował w NS Mura. Jego dorobek to 178 meczów, 55 goli oraz 12 asyst.
Transfer doświadczonego atakującego był o tyle potrzebny, że w kadrze jest tylko jeden piłkarz na tę pozycję po 20. roku życia. To Piotr Krawczyk.