OFICJALNIE: Jarosław Rakicki wraca do gry po opuszczeniu Zenitu Sankt Petersburg

fot. Maksim Konstantinov / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Źródło: Adana Demirspor

Środkowy obrońca Jarosław Rakicki po dłuższej przerwie od gry zapoczątkował kolejną przygodę w swojej karierze. Od nowego sezonu będzie bronił barw Adana Demirspor.

Przez ostatnie blisko pięć miesięcy doświadczony piłkarz przebywał na bezrobociu. Stało się tak wskutek zerwania kontraktu z Zenitem Sankt Petersburg, kiedy kilka dni wcześniej Rosja wywołała wojnę z Ukrainą.

32-latek związał się tym samym z trzeci klubem w swojej historii. Jego nowym pracodawcą stała się Adana Demirspor - dziewiąta ekipa Süper Lig, która podpisała z reprezentantem Ukrainy kontrakt na najbliższy rok z możliwością jego przedłużenia o kolejne 12 miesięcy.

Od najmłodszych lat Rakicki rozwijał swoje umiejętności w szkółce Szachtara Donieck. To właśnie tam zdobywał najwięcej sukcesów. Grając przez blisko dekadę, jako zawodnik pierwszego zespołu przyczynił się do ośmiu krajowych mistrzostw oraz sześciu Pucharów Ukrainy.

W styczniu 2019 roku defensor postanowił spróbować nowego wyzwania. Przeniósł się do Zenitu, a jego matczyny klub zainkasował za transfer 10 milionów euro.

W Petersburgu rok do roku udowadniał wraz z zespołem dominację w Priemjer-Lidze, sięgając po cztery tytuły.

Dzięki sukcesom na krajowych podwórkach Rakicki wielokrotnie doświadczył występów w elitarnej Lidze Mistrzów. Jego bilans na tym poziomie rozgrywek to 70 spotkań, w których dołożył od siebie trzy trafienia i sześć asyst.

O usługi piłkarza formacji obronnej ubiegał się także İstanbul Başakşehir.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy