Ofensywny pomocnik został pod koniec czerwca karnie przesunięty do drużyny rezerw po tym, jak przekazał krakowskiemu klubowi, że chce rozwiązać obowiązujący kontrakt za porozumieniem stron, aby móc na zasadzie wolnego transferu dołączyć do innego zespołu, który zaproponował mu bardzo atrakcyjną ofertę.
Przedstawiciele „Pasów” nie zamierzały się zgodzić na warunki postawione przez zawodnika i w natychmiastowym trybie odesłali go ze zgrupowania pierwszej kadry, która wówczas przygotowywała się do startu w eliminacjach Ligi Europy.
Od tego czasu ekipa z województwa małopolskiego oczekiwała rozpoczęcia konkretnych rozmów z potencjalnym przyszłym pracodawcą 30-letniego piłkarza i po blisko miesiącu osiągnęła zadowalające porozumienie, dzięki czemu doszło do finalizacji przenosin Javiego Hernándeza.
Hiszpan będzie kontynuował swoją karierę w ATK (dawne Atlético de Kolkata). W minionym sezonie w barwach szóstej drużyny Indian Super League występował między innymi Kalu Uche, który w przeszłości zaliczył pobyt w Wiśle Kraków.
Ofensywny pomocnik reprezentował Cracovię od sierpnia 2017 roku. Od tego czasu były gracz takich klubów jak Real Madryt Castilla czy Górnik Łęczna rozegrał 68 spotkań dla „Pasów”, w których strzelił piętnaście bramek oraz zaliczył dziewięć asyst.