Legenda piłki nożnej jeszcze przed definitywnym końcem kariery rozpoczęła swoją przygodę z trenowaniem. Bardzo szybko Francuz otrzymał szansę sprawdzenia się na drugim ligowym szczeblu w ojczyźnie.
Racing Strasbourg pod jego wodzą spisywał się całkiem nieźle, o czym świadczy 21 wygranych i 13 remisów w 42 spotkaniach.
Niedługo potem był awans i posada w pierwszoligowym RC Lens. Tu nie wyglądało jednak to już tak dobrze, stąd ponowne zejście na niższy szczebel.
Ostatnie nieco ponad dwa lata to posada w czwartej lidze. W tym czasie prowadził on C'Chartres Football.
28 października Jean-Pierre Papin opuścił stanowisko i wydawało się nawet, że to może oznaczać definitywne usunięcie się w cień.
Dzisiaj Olympique Marsylia dosyć niespodziewanie poinformował, że 59-latek został doradcą Pablo Longorii w Olympique’u Marsylia. Jego rola pozwoli mu także na stałe przebywanie z drużyną.
– Będzie z nami w codziennym życiu klubu, obecny na wszystkich meczach, domowych i wyjazdowych. Dzięki swojej wizji futbolu zaoferuje nam dobre rady – powiedział sternik klubu.
Dla Papina to powrót na Stade Vélodrome po 30 latach. Jako zawodnik wygrał z tą drużyną cztery razy francuską ekstraklasę, a w międzyczasie odebrał Złotą Piłkę.
Później oglądaliśmy go w barwach Milanu czy Bayernu Monachium.